Noworoczne postanowienia – jak ich dotrzymać?
1 stycznia to dzień jak każdy inny. Jednak w naszych głowach stanowi datę symboliczną. Wierzymy, że to nowy początek i że łatwiej nam będzie wprowadzić oczekiwane zmiany, zaczynając właśnie od Nowego Roku.
Praktyka pokazuje jednak, że większość noworocznych postanowień ląduje na półce z dobrymi chęciami i nigdy niezrealizowanymi życzeniami.
Jeśli nie chcemy by taki los spotkał także te postanowienia, które robimy na 2017 rok, zastosujmy kilka prostych, ale skutecznych sztuczek.
1. Zrób listę – krótką listę
Wiele osób tworzenie listy z noworocznymi postanowieniami traktuje jako sylwestrowy rytuał. Pełni nowych nadziei, wiary w magiczną moc Nowego Roku, a czasem też zbyt optymistyczni na skutek działania bąbelków w szampana, wpisujemy na nią dziesiątki pomysłów – zazwyczaj szalenie ambitnych.
Już samo spojrzenie na taki spis trzeźwym okiem, odbiera nam siły i chęci nie tylko do ich realizacji, ale choćby do wstania z łóżka.
Aby lista była skuteczna powinna zawierać tylko kilka najważniejszych postanowień. Sprawdź najczęstsze postanowienia noworoczne.
2. Konkrety
Noworoczne postanowienia często mają bardzo enigmatyczną formę. Planujemy np. że zaczniemy dbać o nasze zdrowie, czy poświęcimy więcej czasu na życie osobiste. To jednak nic nie znaczy. Jeśli faktycznie chcemy takich zmian, rozpiszmy je na konkretne działania.
Troska o zdrowie może się wiązać ze zmianą diety, rzuceniem jakiegoś nałogu, rozpoczęciem treningów. Nie używajmy więc formy: zadbam o zdrowie, tylko konkretnie napiszmy co będziemy robić – np. zapiszemy się na basen. Dzięki temu będziemy wiedzieli jakich zachowań od siebie oczekujemy i łatwo nam będzie ocenić czy wywiązujemy się z postanowień.
3. Działaj zgodnie z kalendarzem
Noworocznego entuzjazmu zazwyczaj wystarcza nam zazwyczaj na kilka pierwszych dni. Potem zapał stygnie. Wprowadzanie zmian zostawiamy więc na „potem” – gdy poprawi się pogoda, będzie więcej czasu itd. Na realizację postanowień mamy przecież aż 12 miesięcy czyli mnóstwo czasu.
W grudniu – o ile jeszcze pamiętamy o naszej liście – orientujemy się jednak, że „mnóstwo” czasu upłynęło nie wiadomo kiedy i nie zdążymy już z realizacją naszych planów.
Rozwiązaniem tego problemu będzie przypisanie konkretnych terminów do postanowień. Np. naukę języka obcego zaczynamy w styczniu. W marcu zapisujemy się na siłownię. Do końca maja robimy odkładany od lat remont w łazience.
4. Poprzeczka na realnym poziomie
Zanim spiszemy nasze postanowienia, spójrzmy realnie na siebie i swoje życie. Papier przyjmie wszystko, ale jeśli wpiszemy na listę 3 baseny w tygodniu, 2 wizyty na siłowni i codzienne bieganie, istnieje ryzyko, że aby się z tego wywiązać będziemy musieli rzucić pracę. Być może na tak wysokich obrotach wytrzymamy kilka dni, potem jednak wykończeni fizycznie zdecydujemy się na małą przerwę, która nigdy się nie skończy.
Zacznijmy więc zmiany od małych kroków, które będziemy w stanie stawiać bez nadmiernego wysiłku.
5. Aby zwiększyć swoje szanse na wytrwanie w postanowieniach, obok nich napiszmy po co chcemy je realizować. Bądźmy szczerzy.
Wprawdzie jako uzasadnienie dla biegania lepiej wygląda troska o zdrowie, ale często podejmujemy ten wysiłek z bardziej prozaicznych przyczyn. Być może to co widzimy w lustrze nie do końca nam odpowiada, albo czujemy się mniej atrakcyjni dla płci przeciwnej, czy zazdrościmy przyjaciółce figury. Uczciwe postawienie sprawy i wpisanie tego uzasadnienia, by przypominało nam o celu podejmowanych działań, doda nam energii, gdy będziemy chcieli zrezygnować. Przyszła korzyść – np. myśl o naszym szczupłym ciele w kostiumie na słonecznej plaży – to doskonałe paliwo do działania.
6. Za pracę są kołacze
Zmiana nawyków żywieniowych, rzucenie palenia, nauka obcego języka… to wszystko wymaga od nas sporego wysiłku. Łatwiej nam będzie go podejmować, jeśli otrzymamy za to nagrodę. Oczywiście główną nagrodą jest realizacja celu, ale często jest ona bardzo odległa w czasie. Dlatego zadbajmy o mniejsze wynagrodzenia np. za każdy miesiąc, w którym realizujemy postanowienie lub (jeśli jest krótkofalowe np. remont łazienki) za wykonanie zadania. Może to być wyjście do kina, kupno książki czy wymarzonej bluzki. Drobiazg, o którym będziemy myśleć, by motywować się do działania.
7. Poszukaj wsparcia
Jeśli faktycznie chcesz dotrzymać swoich noworocznych postanowień nie ukrywaj ich przed bliskimi. Przeciwnie, powiedz im jakie masz plany i poproś by przypominali ci o nich i zachęcali do wytrwałości. Klęska poniesiona na forum publicznym boli bardziej niż ta, o której nikt nie wie. Obawia przed przyznaniem się do porażki doda nam sił i sprawi, że trudniej będzie zrezygnować z zaplanowanych działań.