Rozgrzewające zupy jesienne


Przełom lata i jesieni, to dla miłośników gotowania, czas wszelkiej obfitości. Lasy pełne są grzybów, a stragany uginają się od świeżych warzyw i owoców.
Nieograniczony wybór darów natury, w połączeniu z pierwszymi chłodami, które zmuszają nas do poszukiwania pomysłów na sycące i rozgrzewające dania, sprawiają, że znacznie częściej niż latem przygotowujemy zupy. Wspaniałe, jesienne zupy pełne smaków i cennych składników odżywczych, które zaspokajają rosnący o tej porze roku apetyt i dodadzą nam energii.
Rozgrzewające zupy na jesień
Po upalnym lecie, nawet stosunkowo ciepła jesień wydaje się chłodna. O tym, że zbliża się czas wyjęcia z szafy grubych kurtek przypominają zwłaszcza poranki i wieczory, gdy temperatura często nie przekracza kilku stopni. Nic więc dziwnego, że choć jesień dopiero się zaczyna, już szukamy pomysłów na rozgrzewające dania. A zupy sprawdzą się w tej roli znakomicie. Żeby były energetyczne i pozwoliły nam skutecznie walczyć z chłodem, przede wszystkim powinny być sycące – pełne warzyw, mięsa (o ile je jemy), najlepiej przygotowane na kaszy czy ryżu. Bardzo istotne są też rozgrzewające dodatki – zioła i przyprawy. Silne właściwości rozgrzewające mają zwłaszcza te o ostrym smaku – jak pieprz, papryka, imbir czy czosnek.
Klimatyczne zupy jesienne
Żadne warzywo nie kojarzy się z jesienią tak mocno, jak dynia. Często jednak myślimy o niej nie jako produkcie spożywczym, a pięknej ozdobie. Małe egzemplarze układamy na stole tworząc jesienne dekoracje, większe wykorzystujemy do robienia halloweenowych lampionów czy ogrodowych ozdób.
A przecież dynia to skarbnica cennych składników odżywczych i produkt o bogatych tradycjach w polskiej kuchni. Z delikatnego miąższu ukrytego pod twardą skórką możemy przygotować najróżniejsze dania, w tym pyszne zupy na jesień. A jeśli „dobierając się” do subtelnego w smaku wnętrza dyni, uda nam się nie zniszczyć skórki, pomarańczową skorupkę możemy wykorzystać jako talerz, lub wazę, w których zaserwujemy nasze klimatyczne i bardzo jesienne danie.
Przepisy na zupy jesienne
W poszukiwaniu idealnych receptur na jesienne zupy, nie musimy sięgać po książki kucharskie czy programy telewizyjne. Wystarczy, że będziemy pamiętali o kilku prostych zasadach, a poza tym zdamy się na własny smak i „mądrość” naszego organizmu. Sycąca, rozgrzewająca zupa, nie może być „chuda”. Jedynie rosół, wyłamuje się z gamy gęstych, zawiesistych zup i choć pozornie to tylko płyn z makaronem, jego właściwości rozgrzewające, a nawet wzmacniające są ogromne.
Jeśli jednak nie chcemy codziennie raczyć się rosołem, poszukajmy smakowitych jesiennych alternatyw.
Zasada jest prosta – to co dojrzewa jesienią, warto jeść jesienią. Z warzyw doskonale więc sprawdzą się wszelkie dyniowate, kapustne i korzeniowe. Unikajmy za to wychładzającego ogórka, botwinki, rzodkiewki i innych wiosennych i wczesnoletnich roślin.
Żeby organizm dobrze radził sobie z chłodem, musimy mu dostarczyć dużo energii. Dlatego jesienią dobrze jeść zupy na kaszą czy ryżem, na wywarze z mięsa lub ryb.
Jesienne zupy powinny też mieć sporo aromatycznych dodatków, dzięki którym będziemy mogli pozbyć się dodatkowej warstwy ubrania. Kto nie wierzy, niech spróbuje węgierskiej zupy gulaszowej, z dużą porcją mięsa i ostrej papryki.
Egzotyczne zupy na jesienne dni
Inspiracje na jesienne zupy znajdziemy zarówno w tradycyjnej kuchni polskiej – żury, barszcz, zupa dyniowa, jak i w kuchniach z innych zakątków świata. Zupa węgierska to nie jedyny przykład. Meksykanie bardzo chętnie jedzą gęstą zupę fasolową, często podawaną w formie kremu. Jest sycąca, dzięki ostrym przyprawom, mocno rozgrzewająca, a z dodatkiem gęstej kwaśnej śmietany – po prostu pyszna, co z pewnością poprawi nam nastrój w jesienne dni.
Właściwości rozgrzewające mają też tradycyjne zupy serwowane w różnych krajach Azji – np. zupa tajska z kurczakiem, która nie tylko ogrzeje nas od środka, doda mnóstwa energii, ale też rozkręci metabolizm.
Jesienne zupy – przepisy i składniki
Przyglądając się składnikom najbardziej rozgrzewających zup, łatwo zauważyć, że dominują w nich jesienne produkty.
Czosnek – zwykle traktowany jako dodatek, w zupie czosnkowej urasta do roli, głównego bohatera. Nie tylko rozgrzewa, ale co jesienią równie ważne, wspomaga odporność organizmu i pomaga w zwalczaniu infekcji, które o tej porze roku zdarzają się bardzo często.
Kapusta – świeża w zupach jarzynowych, czy kiszona – np. w kwaśnicy. Zwłaszcza ta druga, ze względu na swoje prozdrowotne właściwości, jesienią powinna często gościć na naszych stołach.
Cebula – dodawana do wielu jesiennych zup. Czasem nawet – jak w przypadku bardzo zdrowej, ale też eleganckiej choć prostej zupy cebulowej z grzankami – występuje jako główny składnik dania.
Mięsa, ryby i owoce morza – jesiennych zup rozgrzewających i dodających energii, opartych na tych właśnie produktach są dziesiątki. Żurek, zupa gulaszowa, czy rosyjska zupa rybna ucha, to tylko kilka przykładów.
Jak widać pomysłów na smaczne jesienne zupy jest bardzo wiele. Możemy korzystać z gotowych receptur lub tworzyć własne smaki w oparciu o wiedzę, które produkty mają właściwości rozgrzewające, które nas nasycą i dodadzą nam, tak potrzebnych o tej porze roku, sił witalnych.