Pierwszy dzień w szkole


Nowi koledzy, wychowawca, nowy plecak, piórnik, zeszyty, kredki i mazaki. Dla wielu dzieci pierwszy dzień szkoły wiąże się z ogromnymi przeżyciami. Dziś podpowiadamy jak sprawić, żeby te emocje były pozytywne. Bardzo ważne, aby dziecko już od pierwszego dnia czuło się w szkole dobrze, w końcu od teraz będzie spędzało tam sporo czasu.
Przygotuj dziecko psychicznie
Boimy się tego co nieznane, to normalne. Dlatego im wcześniej zaczniesz opowiadać dziecku pozytywne historie o szkole i o tym co je tam czeka, zaszczepisz w nim dobre skojarzenia i spowodujesz, że samo będzie z niecierpliwością czekało na ten dzień. Opowiedz jak będzie wyglądało rozpoczęcie roku, co wydarzy się po kolei i jak zachować się w poszczególnych sytuacjach. Wsparcie rodzica w takich przełomowych momentach jest bardzo ważne. Im więcej rozmowy tym spokojniej wejdziecie w ten nowy etap. Przydatne mogą okazać się też książeczki i bajki o szkole, z pewnością utwierdzą malucha, że rodzic mówi prawdę 🙂
Szkolna wyprawka jako początek wielkiej przygody
Dla dzieci, zwłaszcza tych młodszych, wybieranie plecaka czy piórnika, a nawet bloku czy gumki ma ogromne znaczenie. Warto o tym pamiętać. Tym bardziej jeśli mamy w domu malucha, który z obawą myśli o pójściu pierwszy raz do szkoły, albo niechętnie żegna się z wakacjami.
Nie róbmy więc dziecku przykrości, pozbawiając je radości uczestniczenia w szkolnych zakupach. Pozwólmy mu decydować o tym, jacy bohaterowie będą zdobić piórniki czy okładki zeszytów. Nawet jeśli nam bardziej podobają się inne wzory, pamiętajmy, że to dziecko będzie codziennie obcować z tymi przedmiotami i to ono ma być z nich zadowolone.
Nie bez znaczenia jest też opinia rówieśników. Zamiast walczyć na siłę z panującymi modami – przecież sami też im ulegamy – lepiej wytłumaczmy dziecku, że nie musi kierować się opinią ogółu i ma prawo do swojego zdania. Jeśli jednak nasz maluch będzie czuł się pewniej z plecakiem, który koledzy uznają za „cool”, nie odmawiajmy mu tego. Więcej o szkolnych zakupach pisała w ostatnim artykule Karolina: KLIK!
Zero stresu
Może to oczywiste, ale pierwsze wrażenie możemy zrobić tylko raz, dlatego ten pierwszy dzień w szkole jest taki ważny. Nie da się go powtórzyć. Dlatego tak ważna jest cała otoczka, przygotowanie, nowe rzeczy z którymi maluch będzie czuł się pewniej. Cała atmosfera wokół pierwszego dnia szkoły powinna być pozytywna i rodzice w żaden sposób nie powinni okazywać swojego niepokoju. Nie rozmawiajmy przy dziecku o swoich obawach i wątpliwościach (a co, jeśli będzie płakał? nie złapie kontaktu z rówieśnikami? nie będzie chciał jeść obiadu?), ponieważ musimy mu okazywać sto procent wsparcia i wiary w jego samodzielność. Jeśli my uwierzymy, że wszystko będzie dobrze, dobrze przygotujemy malucha na ten dzień to z pewnością tak się stanie. I żadna rozłąka nie będzie straszna, bo chodzenie do szkoły okaże się takie ciekawe!
Dziecko przestanie myśleć o pierwszym dniu szkoły jak o końcu wolności, tylko o święcie takim jak urodziny czy Dzień Dziecka. Święcie, które wiąże się z przyjemnością poznania nowych kolegów, robienia szkolnych zakupów i możliwością, by wreszcie pokazać się w nowym plecaku, z nowym piórnikiem i workiem na kapcie!