Jak zadbać o cerę twarzy po zimie? Peeling i maseczka na twarz
Sucha, szorstka, bardziej wiotka, pozbawiona blasku i niemiła w dotyku… tak często opisujemy naszą cerę po zimie. Nic dziwnego. Przez kilka miesięcy na skórę oddziaływały wyjątkowo niekorzystne dla niej warunki – mróz, wiatr, częste zmiany temperatur, grzejące kaloryfery i ciężka dieta, której brakuje cennych składników odżywczych. Zwłaszcza tych, dzięki którym skóra promienieje. Aby cera wróciła do równowagi i znów cieszyła pięknym, zdrowym wyglądem, będziemy musieli trochę się napracować. Najlepiej zacząć już teraz.
Oczyszczamy od środka
Trudno liczyć na spektakularne efekty jakichkolwiek zabiegów kosmetycznych, jeśli nie przygotujemy odpowiednio organizmu do nadchodzących zmian. Przedwiośnie to czas, który kojarzy się z porządkami – nie tylko w mieszkaniu. Zacznijmy od „wysprzątania” organizmu z toksyn i innych „śmieci”, które nazbierały się przez zimę. Warto pomyśleć o jakimś łagodnym programie detoksykacyjnym. W przypadku tych bardziej drastycznych np. popularnych głodówek, pamiętajmy jednak, by przeprowadzać je zawsze pod kontrolą lekarza.
Zdrowym i bezpiecznym sprzymierzeńcem oczyszczania będą herbatki ziołowe i odpowiednio skomponowane napoje owocowo-warzywne. Absolutnie nie zapominajmy też o wodzie. Zimą zazwyczaj pijemy jej zdecydowanie za mało, co sprzyja odkładaniu się szkodliwych substancji w organizmie i prowadzi od odwodnienia skóry.
Warto też pomyśleć o zmianie diety. Temperatura za oknem jest już znacznie wyższa i nie potrzebujemy aż tak treściwych i sycących posiłków, często nadmiernie bogatych w tłuszcze. Wprawdzie na rynku brakuje jeszcze pełnowartościowych świeżych owoców i warzyw, możemy jednak sięgać po te zimowe (np. korzeniowe). Zwróćmy też uwagę na mrożonki, które zawierają bardzo dużo cennych składników.
Peeling – czyli porządki czas zacząć
Aby przygotować skórę na przyjęcie cennych substancji obecnych w kremach i maseczkach, musimy ją oczyścić. Dopiero wtedy będzie w stanie skorzystać z dobrodziejstw kosmetyków, które jej zaserwujemy.
Podstawę stanowią kosmetyki do demakijażu, żele oczyszczające i oczywiście peelingi na twarz. Działające delikatnie peelingi enzymatyczne możemy stosować bez względu na rodzaj skóry. Osoby ze skłonnością do tworzenia się pajączków, z delikatną cerą niestety powinny unikać peelingów działających mechanicznie, które oczyszczają skórę dzięki zawartym w sobie „ziarenkom”.
Jeśli nie mamy przeciwwskazań, zdecydujmy się na taki zabieg – doskonale usuwa martwe warstwy naskórka, odblokowuje zatkane pory, a do tego poprawia ukrwienie skóry.
Karminy skórę – maseczka na twarz
Skóra po zimie jest szara, cienka i zdecydowanie „głodna” cennych składników odżywczych. Dlatego teraz musimy ją nawilżyć i nakarmić. Idealnym sposobem, by dostarczyć wartościowych substancji są maseczki. Gotowe preparaty możemy kupić w sklepach. Najlepiej jednak jeśli po takie zakupy wybierzemy się do apteki lub dobrej drogerii. W Sephorze, Douglasie czy Hebe, czeka na nas nie tylko duży wybór dobrej jakości preparatów, ale także profesjonalna pomoc w wybraniu tych najodpowiedniejszych dla naszego rodzaju skóry.
Zawsze też możemy postawić na maseczki domowe. Ich przygotowanie jest łatwe i szybkie, musimy tylko wiedzieć jakie składniki są najlepsze dla naszej cery.
Na przedwiośniu doskonale sprawdzą się maski na bazie bogatego w witaminy awokado, czy brzoskwini zawierającej mnóstwo prowitaminy A. Na odżywienie i nadanie zmęczonej skórze ładnego kolorytu, doskonale sprawdzi się też marchewka. Z kolei ogórek z twarożkiem wspaniale poradzi sobie z efektem przesuszonej skóry, zmiękczy naskórek i wyrówna koloryt cery, lekko ją rozjaśniając. Na przebarwienia, a także nadmiar łoju świetny jej dodatek do warzy i owoców soku z cytryny. Na ten składnik powinny jednak uważać osoby o skórze wrażliwej. Nie zapominajmy też o miodzie, który cudowanie karmi i odżywia zmęczoną po zimie skórę.
Pielęgnacja cery naczynkowej – czyli delikatnie, ale skutecznie
Drobne, czerwone pajączki prześwitujące przez skórę, to znak, że nasza cera wymaga wyjątkowej troski. Z naczynkami możemy walczyć na wiele sposobów – najskuteczniejszym sposobem jest oczywiście wizyta u dermatologa i przeprowadzenie zabiegu ich zamknięcia.
Jednak odpowiednie kosmetyki także mogą okazać się bardzo pomocne.
W aptekach i dobrych drogeriach możemy zaopatrzyć się w odpowiednie kosmetyki wzmacniające ściany naczynek i redukujące zaczerwieniania. Niektóre kremy posiadają w składzie zieloną glinkę, która dodatkowo działa jak podkład maskujący, który ukrywa delikatne pajączki.
Dbając o cerę naczynkową przede wszystkim jednak trzeba pamiętać, że jest ona szczególnie wrażliwa na nagłe zmiany temperatur i promieniowanie UV. Niezbędne są więc kosmetyki z filtrem (przez cały rok) i chronienie jej przed nadmiarem słońca.
Dobroczynnie na pajączki działa też maseczka z marchewki, oleju arganowego i jogurtu. Nie tylko nadaje skórze piękną barwę, ale też obkurcza i wzmacnia naczynia krwionośne.
Pielęgnacja cery tłustej – wiosenne odświeżenie
Może się wydawać, że tłusta skóra jest najmniej wrażliwa na zimowe problemy. Nadmiar serum chroni ją przed utratą wody i nadmiernym przesuszeniem. Niestety to tylko część prawdy. Gruczoły łojowe, które w przypadku cery tłustej i tak działają zbyt intensywnie, zimą wzmagają jeszcze swoje działanie. Efektem jest nasilenie problemów typowych dla tego rodzaju skóry – nadmierne świecenie, zapychanie porów, nawet powstawanie wyprysków. Podstawą pielęgnacji cery tłustej po zimie, będzie więc jej oczyszczenie. W przypadku nasilonych problemów, warto przeprowadzać zabiegi pod okiem lekarza lub doświadczonej kosmetyczki. Inaczej możemy wywołać efekt odwrotny od zamierzonego. Jeśli zbyt intensywnie będziemy chcieli „wysuszyć” tłustą skórę, możemy skłonić gruczoły łojowe, do jeszcze intensywniejszej pracy.
Dlatego zamiast silnych kosmetyków zawierających detergenty, do mycia lepiej używać płynów micelarnych. Błędem jest też nadmierne stosowanie maseczek oczyszczających. Lepsze są te nawilżające, które uspokoją „szalejące” gruczoły łojowe. Szalenie ważne jest też dobranie optymalnego kremu – nawilżającego, ale nie obciążającego dodatkowo skóry.
Jak zadbać o cerę po zimie
Warto pamiętać, że kosmetyki dedykowane są nie tylko określonemu typowi skóry, ale też porze roku. Do pielęgnacji cery mieszanej zimą potrzebujemy kremów „treściwszych” delikatnie natłuszczających, które będą stanowiły barierę ochronną między skórą, a niekorzystnymi czynnikami zewnętrznymi. Wiosną powinniśmy jednak wrócić do lżejszych kosmetyków, których głównym zadaniem będzie intensywne nawilżenie cery i dostarczenie jej cennych składników odżywczych.
Warto też zwrócić uwagę czy kosmetyk zawiera składniki regeneracyjne, dzięki którym zmęczona skóra odzyska witalność, sprężystość i zdrową barwę. Szukajmy więc witamin, zwłaszcza A, E i C, minerałów, ale też kolagenu, kwasu hialuronowego czy alg morskich.
Piękna cera – dbajmy nie tylko o twarz
Zimą nie mamy zbyt wiele okazji, by odkrywać coś więcej niż twarz i dłonie. Jednak już niedługo będziemy chcieli pochwalić się także piękną skórą na ramionach, nogach a nawet stopach. Nie zapominajmy więc o wiosennej pielęgnacji reszty ciała. Dużo pracy mogą wymagać zwłaszcza stopy, które po zimie często są susze, szorstkie, twarde, a nawet pękające. Najwyższy czas by chwycić za pumeks lub tarkę i pozbyć się martwego naskórka, a potem intensywnie nawilżyć zmęczone stopy.
Intensywnego nawilżenia potrzebuje całe ciało. Cennych substancji odżywczych możemy mu dostarczyć podczas relaksujących kąpieli, masaży z użyciem kosmetyków silnie nawilżających czy codziennej pielęgnacji. Nie zapominajmy, by po codziennym prysznicu wcierać w skórę odpowiednie dla naszego rodzaju skóry mleczka czy balsamy. Tylko regularna pielęgnacji przywróci bowiem szarej po zimie skórze, piękny, zdrowy wygląd.