Jak się ubrać na rozmowę o pracę? Dobierz odpowiedni strój na rozmowę kwalifikacyjną
Rozmowa kwalifikacyjna to z reguły wydarzenie przed którym mocno się stresujemy. Dla jednych ten stres jest owocny i produktywny, ale innych potrafi „zjeść” tak bardzo, że nie są w stanie zapanować nad emocjami, a tym samym dobrze wypaść. Niektórzy przed spotkaniem wyciszają umysł, próbują sobie w głowie ustawić pytania i odpowiedzi, które mogą się pojawić. Są i tacy, którzy idą na żywioł, nie przygotowują się do czegoś, co jak uważają nie może być z góry zaplanowane i jest nieprzewidywalne. Ze swojego doświadczenia, a na kilku rozmowach kwalifikacyjnych w swoim życiu byłam, mogę tylko dodać, że ubiór na rozmowę kwalifikacyjną ma znaczenie. Jak się ubrać na rozmowę o pracę? Tak, by osoba z którą konwersujemy miała poczucie wzajemnego szacunku. Zatem nie chodzi tu o „odpicowanie bryki” dla zrobienia wrażenia osoby nadętej, zbyt pewnej siebie, a właśnie takiej, która wzbudza zaufanie, z którą chcemy podjąć współpracę.
Strój na rozmowę kwalifikacyjną o czym pamiętać?
Odpowiedź na postawione pytanie pojawiła się w mojej głowie błyskawicznie. Według mnie najistotniejsze jest to by pamiętać o byciu sobą. Ci, którzy lubią bawić się modą, lubią ekstrawagancję i na co dzień pozwalają sobie na eksperymenty modowe. Tacy, którzy w kwestii mody są bardzo ostrożni lub powściągliwi (na pewno znacie historię o facecie, który chodził w jednej parze jeansów tak długo, aż się nie rozsypała, bo uważał, że nie ma potrzeby posiadać kilku par). Ci, którzy idą z duchem zero waste i uwielbiają modę kapsułową, kupują droższą, ale jakościowo dobrą odzież tak, by poszczególne elementy do siebie pasowały. Każda z tej grupy odbiorców mody powinna mieć świadomość, że ubranie na rozmowę kwalifikacyjną to przede wszystkim schludny ubiór. Czysty, nie pomięty, zapach z pewnością też dobrze wpływa na to jak inni nas odbierają. Zatem przepocona koszula odpada.
Zły strój na rozmowę kwalifikacyjną – czego unikać?
Unikajcie pstrokacizny, unikajcie kiczu oraz infantylnych detali, które sprawiają, że osoba patrząca na nas zza drugiej strony stołu, widzi niedojrzałego człowieka, który nijak nie odnajduje się w rzeczywistości. Jest różnica między pielęgnowaniem w sobie wewnętrznego dziecka, które pragnie być tu i teraz, przeżywać świat właśnie taki, jaki sobie wykreował, a udawaniem dorosłego człowieka emocjonalnie nieprzygotowanego do funkcjonowania w danym miejscu. Jeśli zatem lubisz układać klocki od zawsze, ta pasja w tobie nadal żyje, pomimo, że 40-stka na karku i idziesz na rozmowę kwalifikacyjną do największego potentata na rynku pracy wśród klocków, to owszem kwiatki z LEGO w butonierce twojej marynarki mogą wywołać pożądany efekt. Jeśli jednak starasz się o posadę w wielkiej korporacji, gdzie jak masz świadomość są „ostre reguły gry”, a na rozmowie zjawiasz się w T-shircie z postacią Cartoon Network – jest szansa, że wybronisz się umiejętnościami. Jednak czy będziesz czuł się sobą?
Dlatego gdy dobieramy ubiór na rozmowę o pracę postawmy na klasyczne rozwiązania. Ja świetnie czuję się w wersjach black&white. Nie są przesadnie nadmuchane, ale są eleganckie i stylowe ot tak, po prostu.
Rozmowa kwalifikacyjna – przykłady stylizacji
W pierwszej stylizacji jak się ubrać na rozmowę kwalifikacyjną wybrałam białą koszulę z printem jak od Hermesa oraz czarną spódniczkę również z motywem łańcuszka. Na nogach obłedne kozaki za kolano, które są baardzo stylowe i eleganckie. Niezbędne przybory spakowałabym do tej białej torebki z imitacji skórki, która także nie pozostaje dłużna reszcie i ma pasek z… łańcuchem. Rozpuściłam włosy… jestem gotowa by pokazać pracodawcy jak dobrze mogłabym pasować do zespołu!
Spódnica- Monnari (199,99 zł)
Koszula – Monnari (219,00 zł)
Torebka- Monnari (127,99)
Mój drugi strój na rozmowę kwalifikacyjną w klimacie B&W to klasyk sam w sobie. Biała koszula z ozdobnymi napami przy kołnierzu, dwurzędowa kamizelka z ozdobnymi guzikami, czarne spodnie włożone w kozaki i kolorowy akcent w postaci buraczkowej torebki. Ten kuferek z Monarii ma przepiękną klamrę ze złotymi elementami. Włosy związałam w niski, luźniejszy kok, który jest bardzo elegancki moim zdaniem. Kamizelka przyciąga oko prawda? Jest obłędna!
Koszula- Monnari (229,99)
Kamizelka – Monnari (239,99 zł)
Spodnie – Monnari (199,99 zł)
Torebka- Monnari (249,99 zł)
Fryzura na rozmowę kwalifikacyjną
Zatrzymam się na chwilę przy tym elemencie. W moich propozycjach z włosami nie przesadzam. Nie wybieram skomplikowanych fryzur, których sama bym w domu nie zrobiła. Nie chciałabym by mój potencjalny pracodawca myślał, że zanim zjawiłam się na umówionym spotkaniu, spędziłam dwie godziny u fryzjera. Uważam, że to niepotrzebne detale, które wcale nie stawiają nas w dobrym świetle. Jeśli na codzień dobrze czujesz się w rozpuszczonych włosach, to będzie dobra opcja również na rozmowę o pracę. Jeśli wolisz mieć upięte włosy, bo cię rozpraszają podczas rozmowy, to nie kombinuj w tym temacie. Masz czuć się komfortowo, masz być sobą podczas rozmowy, prawda? Ten pracodawca ma poznać ciebie i z tobą chcieć podpisać umowę. Autentyczność przebija się przez każdy mur, zatem nie twórz sztucznych fos wokół siebie, bo to niepotrzebne.
Jak się ubrać na rozmowę o pracę – czy sukienka to dobry pomysł?
Ta chabrowa sukienka z lekko uniesionymi ramionami od razu rzuciła mi się w oczy. Jej kolor jest elektryzujący, ale wciąż wypadający klasycznie jeśli zastanawiamy się jak ubrać się na rozmowę o pracę. Owszem ma głęboki dekolt, ale uważam, że jest gustowny, delikatny, a nie nachalny i kierujący wzrok tylko w to jedno miejsce. Dół sukienki jest delikatnie rozkloszowany z nakładaną klapą. Sukienka sama w sobie jest prosta i skromna, więc tutaj można poszaleć z dodatkami. Postawiłam na żywy kolor torebki, a także wybrałam marynarkę baaardzo w stylu Coco Chanel. Pepitka jest ponadczasowa i nie znam osoby, która by w niej źle wyglądała. Oczywiście detale – złote guziki, złote elementy na balerinkach – są piękne.
Sukienka- Monnari (132,00 zł)
Żakiet- Monnari (180,00 zł)
Torebka- Monnari (159,99 zł)
Strój na rozmowę kwalifikacyjną- klasyczna stylizacja
W ostatniej stylizaji również postawiłam na sukienkę, coś mnie mocno chwycił za serce ten motyw od Coco, bo sukienka jest tweedowa, podobnie jak te od Chanel. To takie klasyki, w które warto inwestować. Są ponadczasowe, a jeśli lubimy się i czujemy w tak elegancjkiej wersji siebie, to mamy plus razy dwa! Tu także występują ozdobniki w postaci złotych guzików. Przez rękę przerzuciłam skórzaną, świecącą torebkę. Spięte włosy w nisko osadzoną kitkę, pewnie bym ją jeszcze przewiązała tasiemką. W proponowanej opcji tego zestawu mam na sobie balerinki. Gdybym na rozmowę jechała autem, ciepłe buty zdjęłabym tuż pod budynkiem. Jestem jednak pewna, że dopasujecie do tej klasyki piękne sztyblety, w których przespacerujecie niejedną ośnieżoną ulicę by dotrzeć do celu!
Sukienka- Monnari (200,00 zł)
Torebka – Monnari (239,99 zł)
Mam nadzieję, że tych klika propozycji jak ubrać się na rozmowę kwalifikacyjną wykorzysta niejedna z Was! A ja chciałabym jeszcze życzyć Wam powodzenia w znalezieniu przepięknego miejsca pracy, w którym będziecie doceniane za wykonane zadania, w którym będziecie rozwijać swoje skrzydła. Dokonujcie świadomych wyborów w zgodzie ze swoim wewnętrznym głosem. Ubraniem manifestujcie szacunek, na jaki same zasługujecie w rozmowie z drugą stroną.
A poza właściwym ubiorem, przed ważną rozmową zawsze warto zjeść pożywne i zdrowe śniadanie, które doda Wam siły i energii do działania. Nasze propozycje znajdziecie tutaj 🙂