Kilka rzeczy, które sprawią, że ćwiczenia będą przyjemniejsze
Do tego, że warto ćwiczyć chyba nie trzeba nikogo przekonywać. Zalet aktywności jest mnóstwo, zaczynając na pięknej sylwetce, dobrym zdrowiu, a kończąc na lepszym samopoczuciu – w końcu nie jest tajemnicą fakt, że podczas ćwiczeń wydzielają się endorfiny, czyli hormony szczęścia.
Tak naprawdę do ćwiczeń potrzebne są nam jedynie własne chęci. Tylko, albo „aż”. Wiem, że czasem ciężko się zebrać w sobie, ale ćwiczenia fizyczne na szczęście potrafią wejść w nawyk i sprawiać niezwykłą frajdę. Być może powiesz: „jestem zajętą mamą”, „dużo pracuję”, „nie mam czasu”…. ale, żeby ćwiczyć wcale nie musisz wychodzić z domu. Wystarczy kilkanaście minut rano czy wieczorkiem. W internecie znajduje się mnóstwo zestawów ćwiczeń, które są proste, efektywne i nie zajmują wiele czasu.
Mimo, że do ćwiczeń kardio czy interwałów tak naprawdę nie potrzebujesz wiele, to odkąd zadbałam o kilka rzeczy ćwiczenia sprawiają mi o wiele większą przyjemność.
1. Stanik sportowy
Warto zainwestować, zwłaszcza jeśli jesteś posiadaczką dużego biustu. Dobrze dobrany biustonosz powinien unieruchomić biust i zapewniać komfort ćwiczeń. Dlaczego to takie ważne? Jeśli nie zapewnimy naszemu biustowi odpowiedniego podparcia straci na elastyczności i jędrności, a chyba nie o to nam chodzi, prawda? Na szczęście jest wiele fasonów biustonoszy sportowych. Posiadaczki mniejszych biustów mogą pozwolić sobie na nieusztywniane modele, jeśli jednak masz większy biust poszukaj takiego, który zapewnia piersiom stabilizację. Pamiętaj też, by materiał, z którego wykonano biustonosz, był oddychający!
2. Odzież sportowa i buty
Na początku ćwiczyłam w tym co miałam pod ręką – spodnie dresowe, zwykły T-shirt… O wiele wygodniej jest jednak w legginsach i dopasowanej bluzeczce bez rękawków – tak, by nic nie krępowało ruchów. No i oczywiście podstawa – materiał powinien być oddychający.
Ważną sprawą są też buty. Gdy zaczynałam ćwiczyć wydawało mi się, że obuwie nie jest obowiązkowe- zwykle ćwiczyłam na boso. Okazuje się jednak, że niektóre ćwiczenia o wiele łatwiej i efektywniej wykonywać w dobrze dobranych butach. Dzięki temu stabilnie opieramy się na podłodze, i łatwiej wykonać ćwiczenia wymagające więcej precyzji.
3. Mata
Można oczywiście ćwiczyć na dywanie czy kocu. Odkąd jednak ćwiczę na macie, czerpię z tego o wiele więcej przyjemności. Nie trzeba się martwić o to, że koc przesuwa się razem z nami, albo o wzorki dywanu odciśnięte na rękach. Mata to naprawdę wygoda, a koszt do poniesienia minimalny. Najtańszą wersję kupisz już za 10zł.
4. Akcesoria dodatkowe
Żeby nasze ćwiczenia nieco urozmaicić można wprowadzić też dodatkowe elementy, np. ćwiczyć z obciążeniem. Na początek można wykorzystać np. butelki z wodą. Wydaje mi się jednak, że o wiele wygodniejsze jest po prostu kupienie odpowiednich ciężarków – ciężar rozmieszczony jest równomiernie i wygodniej jest je trzymać w ręce.
A jeśli tradycyjne ćwiczenia zaczęły Cię nieco nużyć i chcesz wyjść z rutyny to może warto wrócić do czasów dzieciństwa. Pamiętam jak na podwórku królowała skakanka i gra w gumę – teraz może się okazać, że taka prosta rzecz wcale nie jest dla nas taka łatwa do wykonania!
Niezależnie jakie ćwiczenia wykonujemy warto też pod ręką mieć ręcznik oraz butelkę z wodą. Nawadnianie to podstawa – pamiętaj, że teoretycznie uczucie pragnienia to już oznaka odwodnienia.
To co, bierzemy się do ćwiczeń?
