Rozmowa z matchmakerką – Jak znaleźć miłość w dobie internetu?


W dzisiejszym zabieganym świecie coraz trudniej wygospodarować czas na poszukiwanie wymarzonej drugiej połówki. Zwłaszcza, kiedy internetowe aplikacje randkowe mogą się okazać szukaniem igły w stogu siana. Z pomocą przychodzi biuro matrymonialne, które dobierze dla nas odpowiednią osobę. O tym dlaczego warto skorzystać z usług matchmakera opowiada Małgorzata Bambrowicz z biura matrymonialnego LoveZnajdźMiłość.
Kim jest matchmaker?
Matchmaker to osoba, która dopasowuje ludzi i łączy je w pary. Aby się to udało, ważne jest, żeby dwie osoby były w jakiś sposób do siebie podobne. Nie chodzi tylko o to, że mają mieć podobne charaktery, ani nawet być podobnie do siebie wizualnie. Potrzeba pewnych elementów, które są dostrzegalne tylko z zewnątrz i matchmaker właśnie na te elementy zwraca uwagę.
Czyli widzi Pani już na wstępnym etapie kto do kogo mógłby pasować?
Tak, często widzę to już podczas pierwszej rozmowy. Biuro matrymonialne LoveZnajdźMiłość, które prowadzę to nie jest aplikacja. To jest bezpośredni kontakt z drugim człowiekiem. Każdą osobę próbuję poznać osobiście. Nie wysyłam klientowi ankiety do wypełnienia. Zawsze sama przeprowadzam rozmowę, która trwa około godziny, czasem dłużej. W kolejnym dniu spotykamy się osobiście. Dzięki takiej pracy wiem dokładnie kim są moi klienci. To ważne, bo nie pokazujemy zdjęć.
Nie ma katalogów?
Absolutnie nie. Nie pokazuję żadnych katalogów. Tu panuje pełna dyskrecja. Mimo iż osoby nie widzą się wcześniej, nigdy nie zdarzyły się uwagi dotyczące wyglądu spotkanej osoby.
Czyli osoby idąc na pierwsze spotkanie ze sobą, wiedzą, że nie będzie to „randka w ciemno”?
Trochę tak i trochę nie. W jakimś sensie jest to randka w ciemno, dlatego, że te osoby zobaczą się pierwszy raz na żywo. Wygląd jest ważny dlatego przykładam do tego wielką uwagę. Należy jednak pamiętać, że kojarząc ze sobą osoby zwracam uwagę na podobne zainteresowania, światopogląd, wyznanie czy historie rodzinne.
Czuje się więc Pani bardziej psychologiem czy detektywem?
Zdecydowanie psychologiem. Muszę przejrzeć człowieka na wylot podczas krótkiego kontaktu. Poznać jego oczekiwania, charakter i jeszcze ewentualne sekrety, które mogą mieć wpływ na związek czy szukanie związku. Zdarza się oczywiście, że mimo największych naszych chęci, dana osoba nie znajdzie partnera czy partnerki. Chodzi o to, że nie zauważy nawet wymarzonego księcia czy księżniczki z bajki nawet jeśli przed nią stanie.
Z czego to wynika?
Często wynika to z nieprzerobionych, niezamkniętych spraw z przeszłości. Jeśli ktoś podczas rozmowy że mną wspomina, że jest po trudnym związku, to zawsze pytam, czy był na terapii. Jeżeli tak, to wtedy zakładam, że wszystko będzie dobrze. Czasami klient w ogóle nie nawiązuje do poprzedniej relacji, a pytany twierdzi że wszystko jest ok. Jeśli jednak na pierwszej, drugiej randce opowiada o ex, to jest to wtedy sygnał, że coś nie zostało zamknięte i mogą być problemy z otwarciem się na nowe.
Załóżmy jednak, że się udało się połączyć dwoje ludzi. Czy powracają do Pani pary z podziękowaniem?
Jestem czasami zapraszana na śluby. Mam zasadę jednak, że nie chodzę na nie. Nie chcę krępować Państwa Młodych swoją obecnością. Zauważyłam, że jeżeli ktoś pozna drugą osobę poprzez biuro, to w jakimś sensie się tego wstydzi. Jest w ogóle takie zjawisko, że osoby wstydzą się ujawniać, że korzystają z profesjonalnej pomocy przy szukaniu partnera. W szczególności dotyczy to mężczyzn.
Czyli do biura zgłaszają się głównie kobiety?
Kobiet jest więcej. Mężczyźni się nie przyznają do tego. A kobiety nie mają z tym problemu. Uważają, że to jest dobra inwestycja. Oszczędność czasu i nerwów. Kobiety, które się zgłaszają to w zdecydowanej większości niezwykle ciekawe, atrakcyjne osoby… po prostu fajne babki! Szukają równie fajnych mężczyzn. Dlatego nie przyjmujemy do biura Panów, których pełno w internecie czyli szukających opiekunki/ sponsorki. Stosujemy pewnego rodzaju selekcję. Nie wystarczy zapłacić, aby być w biurze LoveZnajdźMilość. Jesteśmy zorientowani na kojarzenie relacji partnerskich, bez wyraźnych dysproporcji.
To znaczy?
Duża różnica wieku, powyżej 20 lat, duże różnice w statusie i wykształceniu.
Jak powinniśmy się przygotować do pierwszej rozmowy z Panią. Wiemy już, że wstyd powinniśmy zostawić za drzwiami
Jeżeli chodzi o rozmowę ze mną, to nie należy się do niej przygotowywać. Rozmowa powinna być spontaniczna. Jeżeli jednak chodzi o same spotkania z partnerem czy partnerką, to należy pamiętać, że powinniśmy być otwarci na drugiego człowieka. Obydwoje jesteście w takiej samej sytuacji. Nie ma się czego wstydzić. Warto poświęcić godzinę, aby przyjrzeć się tej drugiej osobie i spróbować ją poznać. Nie skupiać się wyłącznie na sobie. Są tematy zastrzeżone w umowie których nie powinniśmy poruszać na pierwszym spotkaniu. Na pewno jest to temat naszych ex.
Podsumowując. Jeśli w biurze matrymonialnym nie spotkamy miłości swojego życia, to możemy z pewnością spotkać fajnego, wartościowego człowieka i sporo dowiedzieć się o sobie.
Czy jest jakieś ograniczenie wiekowe?
Należy mieć skończone 30 lat. W górę nie ma ograniczeń. Osoby po 80 roku życia u nas nie płacą.
Cieszy Panią swatanie ludzi?
Bardzo mnie cieszy. Mam takie niesamowite szczęście, że spotykam wielu fajnych ludzi. Czasem aż brakuje nam czasu, żeby porozmawiać na inne życiowe tematy, a chciałoby się … innymi słowy – mam super pracę.
Aż szkoda, że tak wielu fajnych ludzi nie ma swojej drugiej połówki…
…ale jeżeli bardzo tego chcą, to ją znajdą. Tego życzę wszystkim, a odważnych zapraszam wykonania telefonu do LoveZnajdźMiłość.
