Najlepsze buty trekkingowe na szlak, czyli sportowo też znaczy modnie!
Wakacyjne zakupy to bardzo szerokie pojęcie. Jeśli planujemy spędzić urlop na plaży, najważniejszymi częściami letniego wyposażenia będą stroje kąpielowe, kapelusze, klapki i okulary. Wypoczynek pod namiotem oznacza z kolei konieczność skompletowania odpowiednich śpiworów, karimat i turystycznych mebli. A co jeśli letni wypoczynek chcemy spędzić na pieszych wędrówkach? Lista potrzebnych rzeczy będzie oczywiście zależała od tego w jaki teren się wybieramy, warunków noclegowych, przewidywanej pogody… i wielu innych czynników. Bez względu na te okoliczności jedna rzecz z pewnością będzie niezbędna – buty trekkingowe.
W klapkach możemy przechadzać po plaży, miejskie sandały sprawdzą się na deptaku, a tenisówki czy trampki podczas miejskich spacerów. Na szlak, zwłaszcza górski, wybieramy buty do trekkingu!
Trekkingowe obuwie, które sprawdzi się w trudnych warunkach, nie będzie się ślizgało, zabezpieczy stawy, nie obetrze stóp nawet w trakcie wielogodzinnych wędrówek, to najlepszy przyjaciel turysty. Nie warto więc na nim oszczędzać. Od jakości butów zależy bowiem to, czy nasze stopy uniosą trudy wakacji na szlaku i pozwolą nam cieszyć się aktywnym wypoczynkiem.
Ponieważ obuwie trekkingowe to najważniejszy element ekwipunku, a często też jeden z najdroższych, zakupy trzeba dokładnie przemyśleć. Zastanówmy się czego oczekujemy od butów, w jakich warunkach będziemy je wykorzystywać, a także do czego je włożymy… Sportowo nie znaczy przecież niemodnie. Wprawdzie buty na długie wędrówki mają być przede wszystkim wygodne i zapewnić nam komfort i bezpieczeństwo, ale nie ma przeciwwskazań, by przy okazji były ciekawe, efektowne i pasujące do naszych turystycznych stylizacji.
Modne trekkingi damskie
Zwłaszcza panie chcą dobrze wyglądać w każdej sytuacji. Widać to często na łatwiejszych górskich szlakach, które pokonują w stylowych balerinach, a nawet na szpilkach, ryzykując przy tym nie tylko zdrowiem, ale nawet życiem. Tymczasem damskie buty trekkingowe, mogą być naprawdę atrakcyjne i w niczym nie ustępują typowo „kobiecym” modelom. Współczesne trekkingi to prawdziwe modowe szaleństwo – ogromny wybór kolorów, kształtów i modeli. Od wysokich, typowo „górskich” traperów, po trekkingowe sandały, które doskonale sprawdzą się przy pięknej pogodzie i mało wymagających trasach. Oczywiście trekkingowe buty damskie to także dziesiątki wzorów pośrednich, wiele z nich wygląda jak, bardzo modne ostatnio, miejskie buty sportowe.
Buty trekkingowe damskie – czym się kierować przy wyborze?
Jeśli piesze wędrówki nie są częścią naszej codziennej aktywności, nie ma sensu kupować drogich, wysokospecjalistycznych butów do zdobywania górskich szczytów. W takiej sytuacji przede wszystkim należy postarać się wybrać takie buty trekkingowe, które będą uniwersalne i wykorzystamy je także w codziennych sytuacjach – np. podczas wyjść do parku z dzieckiem, czy przejażdżek rowerem. Postawmy więc na modele, które z wyglądu niewiele różnią się od klasycznego sportowego obuwia. Będą pasowały do dżinsów, legginsów i innych niezobowiązujących stylizacji i sprawdzą się w wielu sytuacjach. Wybierając takie buty postawmy na uniwersalne kolory, albo dobierzmy je do ubrań, które mamy w szafie. W ten sposób zyskamy doskonałe na górskie wycieczki buty do trekkingu, a jednocześnie niezobowiązujące, codzienne, sportowe obuwie.
Buty trekkingowe męskie
Nie tylko panie mogą cieszyć się ogromnym wyborem górskiego obuwia. Choć gama kolorystyczna dedykowana mężczyznom jest często trochę skromniejsza, wybór modeli, fasonów i użytych materiałów wciąż jest olbrzymi. Panowie mogą zdecydować się na buty, wyprodukowane z myślą o szczególnie trudnym terenie, ale też wersje bardziej uniwersalną, która sprawdzi się zarówno na mniej wymagających szlakach, jak i podczas dłuższych spacerów po mieście.
Najlepsze buty trekkingowe
Nie ma jednej recepty, pozwalającej wybrać idealne buty do wędrówek. Decydując się na konkretny model musimy jasno określić nasze oczekiwania i warunki, w jakich będziemy ich używać. Dobrze też poradzić się sprzedawcy.
Istnieje jednak kilka podstawowych zasad, o których musimy pamiętać wybierając buty na wakacyjny wyjazd.
Buty trekkingowe – podeszwa
O jakości podeszwy decyduje wiele elementów. Tym, na który przede wszystkim musimy zwrócić uwagę jest jej sztywność. Zasada jest prosta – im trudniejszy szlak, tym sztywniejsze wybieramy podeszwy. Buty elastyczne (najmniej sztywne) nadają się na łagodne szlaki, wycieczki terenowe i wędrówki z niewielkim obciążeniem. Takie podeszwy powinnyśmy wybrać jeśli planujemy np. spacer nad Morskie Oko. Buty z elastyczną podeszwą doskonale się też sprawdzą w miejskiej dżungli i jako obuwie sportowe.
Obuwie o lekko usztywnionej podeszwie to najlepszy wybór na wędrówki po popularnych górskich szlakach. Z kolei podeszwy mocno usztywnione sprawdzają się w trudnym terenie, na kamienistych podejściach, podczas wymagających wędrówek z ciężkim plecakiem. Taka podeszwa umożliwia też podpięcie raków.
Obuwie trekkingowe, a pora roku
Wybór modeli dedykowanych wędrówkom w trudniejszym terenie jest ogromny. Minęły już czasy, gdy wszystkie tego typu buty były ciężkie i miały masywne, wysokie cholewki. Do niewymagających spacerów, w łatwych warunkach i przy pięknej pogodzie możemy wybrać nawet sandały z odpowiednią podeszwą – czyli trekkingowe. Model, a co za tym idzie wysokość cholewki, powinna być dopasowana zarówno do warunków w jakich będziemy butów używać, jak i pory roku. Buty na zimę lub na trudne, wilgotne, błotne tereny powinny być nie tylko wysokie, ale też wytrzymałe i wodoodporne.
Jeśli na szlak wychodzimy latem, lepszym wyborem będą buty lżejsze, niższe, przewiewne, w których noga nie będzie się pocić mimo wysokich temperatur.
Najbardziej uniwersalne są buty „międzysezonowe”, z cholewką nad kostkę i wewnętrzną warstwą zapewniającą wodoodporność i „oddychalność”, od które posłużą nam na szlaku od wiosny do jesieni.
Jak widać wybór butów trekkingowych jest ogromny. Zarówno pod kątem ich dopasowania do warunków i trudności szlaków, jak i pod względem stylizacji i kolorystyki. Nie szukajmy więc wymówek, wybierając się na szlak w nieodpowiednim obuwiu.