Jesienna randka z trendami. Łobuziara czy dama?
Lato odchodzi w zapomnienie, coraz więcej kolorowych liści, czerwonej jarzębiny i spadających kasztanów. Żółtości, koralu, brązów…
Po wyprzedażach nie ma już śladu, za to w sklepach królują nowe kolekcje.
Na półkach i wieszakach widzimy swetry, żakiety, płaszczyki, czyli ubrania, które będziemy nosić przez najbliższe miesiące. Z miękkich, otulających dzianin, wełny, bawełny, ekologicznego futerka, wszystkiego, co kojarzy się (z często kapryśną) jesienią. Z herbatą malinową lub ciepłym kakao… Książkami, filmami i przytulnością…
Przechodząc z lata w tą najpierw złocistą, a potem już deszczową aurę, proponuję Wam dziś dwie stylizacje. Każda w odmiennym charakterze i na inną okazję, obie romansujące z nowymi trendami i kobiecością.
Bluzka Szachownica 9,99 zł, spódnica Reserved 39,99 zł, szal Reserved 59,99 zł, botki Reserved 119,99 zł
Pierwszy zestaw jest bardzo dziewczęcy, ale jednocześnie w modnym stylu boho.
Krata jako motyw na koszulach, szalach czy chustach króluje nieodmiennie od kilku sezonów. W wersji bardziej geometrycznej i dwukolorowej (znanej jako”vichy”), po grube, nierówne przeplatańce w pysznej czerwieni, zieleni, żółci. Czy wiecie, że motyw ten jest charakterystyczny dla rejonów Szkocji, zaś dobór kolorów i szerokości pasów nieprzypadkowy? Tzw. tartan klanowy obok godła i zawołania wojennego identyfikował szkockie rody już od wieków. Tkanina wykonana była z owczej wełny, zaś układ i szerokość wzorów stanowiły swoje lustrzane odbicie zarówno w poziomie jak i w pionie. Szkoci nosili je w formie słynnych kiltów (czyli spódniczek), szarf, beretów. Niektóre klany używały odmiennych tartanów na co dzień, innych na polowania, jeszcze innych, gdy wyruszali w bój.
Prezentowana przeze mnie krata to mieszanka szarości i nasyconej czerwieni z dodatkiem bieli i szafiru. Duża chusta jest moim faworytem w tej stylizacji. Gdy wieczory robią się chłodne, mogę się w nią zawinąć niczym w ciepły pled. W ciągu dnia, noszę luźno zarzuconą na ramiona.
Rozkloszowana spódnica w soczystej czerwieni i gładka biała bluzka stanowią doskonałą bazę dla barw mojego klanu 🙂 Zaś szare botki są nie tylko stylowe, ale i bardzo wygodne – w chłodniejsze dni chętnie zmiksuję je z tą samą „górą” i z klasycznymi jeansami.
Koszula Orsay 89,99 zł, spodnie Orsay 119,99 zł, poncho Orsay 99,99 zł, torba Orsay 139,99 zł
Drugi zestaw kojarzy mi się z Jacqueline Kennedy Onassis, zwaną „Jackie”, ikoną mody lat 60 i 70 ubiegłego wieku, kobietą wykształconą, z wielkim obyciem również w świecie mody. Była żoną jednego z najbardziej lubianych prezydentów USA, Johna F. Kennedy’ego, kochała klasykę, stonowane kolory i wielkie okulary przeciwsłoneczne. Dom mody Gucci zaprojektował nawet torebkę nazwaną jej imieniem.
Ta stylizacja jest skierowana właśnie dla kobiet ceniących bardziej dojrzały, elegancki styl.
Ponczo to niewątpliwie hit jesieni, prezentowane przeze mnie jest dodatkowo ozdobione futerkowym kołnierzem. W tonacji zestawu przeważa ciepły, karmelowy beż więc jako przeciwwaga koszula w chłodnym, błękitnym odcieniu. Jej fason jest nieoczywisty – dłuższa, w linii poncza, ale idealnie komponująca się ze spodniami w kant. Jako dodatek nadal modny, duży shopper w kolorze granatowym. Na dokumenty, laptop, telefon, kosmetyczkę i inne drobiazgi. W takim zestawie możemy spędzić cały dzień – rano idąc do pracy okryjemy się ponczem, potem w biurze zadamy szyku klasyczną koszulą i spodniami, zaś wracając do domu unikniemy wieczornego chłodu znów skrywając się pod tym stylowym okryciem.
Który zestaw podoba Wam się bardziej – boho luz czy klasyczna elegancja?